Witajcie. Dzisiaj troszkę myśli w stylu retro. Czym dla nas jest np. zegarek, który leży zakurzony na dnie starej szuflady , albo monety , które zostały w rodzinnym domu po dziadkach. W czasach starożytnych jedyną podstawą mierzenia czasu był obrót ziemi,a dzisiaj produkuje się zegarki w takim stylu, wzorze i kolorze aby pasowały do wnętrz, ubioru a nawet charakteru człowieka.
zdjęcia pochodzą z internetu
Z książką było podobnie, bo w wielu domach polskie pisane słowo było traktowane jak talizman, a dzisiaj dla wielu z nas szelest kartek, dotyk papieru nie ma większego znaczenia-czy to tylko postęp techniczny się do tego przyczynił...
"Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika...Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana."
"Chciałoby się być bogatym, aby już nie myśleć o pieniądzach, ale większość bogatych i tak nie myśli o niczym innym." (Abel Bonnard)
"Stara fotografia w ramce cicho opowiada o chwilach, które dawno minęły
Stara fotografia w ramce cicho opowiada o chwilach, które nadejdą..."
Stara fotografia w ramce cicho opowiada o chwilach, które nadejdą..."
Zrobiło się sentymentalnie i klimatycznie, ale czyż nie uroczo...
Uroczo,naprawdę zrobiło się przyjemnie w chwili,gdy przeczytałam tego posta.Uwielbiam zaglądać na Twojego bloga.Uściski.Kuleczka
OdpowiedzUsuńDroga Kuleczko-dziękuję za sympatyczny komentarz.Pozdrawiam i zachęcam do śledzenia mojego bloga.
UsuńPięknie...
OdpowiedzUsuńSłowa prawdziwe, a my tak szybko przechodzimy od jednej sprawy do drugiej, że nawet tego nie zauważamy...
Witam Ciebie cieplutko, dziękuję za odwiedziny i miły komentarz.Pozdrawiam wiosennie.
UsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, ja u Ciebie już się rozgościłam na stałe chyba wczoraj ale nie miałam czasu zostawić komentarza.
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję Ci Agnieszko.Pozdrawiam.J.
UsuńStare fotografie uwielbiam, książki w papierowej formie również i jakoś nie mogę patrzeć na wszelkiego rodzaju e-booki i audio-booki :)
OdpowiedzUsuńI przypomniałaś mi też, że zawsze chciałam mieć na półce klepsydrę, ale nigdy się jej nie dorobiłam ;p
Doskonale Ciebie rozumiem.Dziękuję za odwiedziny i sympatyczny komentarz.J.
UsuńJolu, dziękuję za odwiedziny u mnie - dzięki temu mogłam złożyć rewizytę :) A teraz idę na drugą stronę, czytać, oglądać, podziwiać, zagłębiać się w te klimaty, nastroje - jakby minione... Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa.J,
UsuńŚliczny retro-post:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Katarzyna
DZIĘKUJĘ CI ZA ODWIEDZINKI- POZDRAWIAM .J.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się u Ciebie bardzo :)
Miłego dnia
Jejku, naprawdę świetny pomysł na bloga, uwielbiam taką retro atmosferę! I na pewno będę zaglądać częściej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo lubię takie stare przedmioty, które mają swoją historię. Choć czasem nadszarpnięte znakiem czasu to mają w sobie coś niezwykłego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, za wizytę u mnie. A ja mogłam zobaczyć Twój blog. Lubię takie klimaty. Będę często tu wpadać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzyszłam z rewizytą :) te książki... cudowne :) Podoba mi się ostatnie zdjęcie, z państwem na rowerach - bardzo romantyczne. Życzę miłej majówki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam styl retro... niestety moj K. nie podziela mojej milosci a szkoda...
OdpowiedzUsuńdziekuje za mily komentarz i oczywiscie zapraszam kiedy tylko masz ochote w moje skromne progi.
pozdraiwm serdecznie:)
Retro bardzo lubię. Takie wspomnienia na papierze, i nie tylko, trzeba szanować.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam stare książki. I zdjęcia-maja one niesamowity klimat.
OdpowiedzUsuńZrobiło się uroczo:)))ja kocham to co stare,szczególnie fotografie..nasz dom wypełniony jest przedmiotami na których są ślady czasu:)))Pozdrawiam bardzo serdecznie
OdpowiedzUsuńKażdy stary przedmiot ma swoją historię, niestety niektóre z nich pozostają dla nas tajemnicą. A może właśnie w tym tkwi ich magia?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)
Dziękuję za odwiedziny mojego blogu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog. Będę zaglądał czasem a jak otworzysz kawiarnię to kto wie, może kiedyś wpadnę i na kawę bo ją uwielbiam.
Tylko trochę daleko mam do Wejherowa :)
Pozdrawiam
Sławek (stare zdjęcia klasowe)
talent pisarski, romantyzm, sentymentalizm, zapach świeżo zmielonej kawy, iskry w kominku, stare fotografie, świetny pomysł na biznes, czego chcieć więcej...?:):):) pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPięknie to opisałaś i obfociłaś ;))) Do mnie jednak najbardziej przemawiają fotografie. Od dłuższego czasu zabieram się za zebranie pamiątkowych zdjęć ...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i dziękuję za ciepłe słowa i odwiedziny!
Bardzo piękny blog!!!!jesteś niesamowicie energetyczną osobą i szalenie ciekawą, aż miło! Dziękuję za zaproszenie,przeczytałam wszystko od deski do deski i będę czytać nadal :) a jak będę w okolicy to z pewnością Cię odwiedzę :))))
OdpowiedzUsuńBardzo tu przyjemnie u Ciebie!!!!
OdpowiedzUsuńAle tu fajnie i pomysłowo u Ciebie.Pozdrawiam Dorota.
OdpowiedzUsuńTe deseo uma bela semana.
OdpowiedzUsuńWitaj! Dziękuję za miły komentarz, miło mi gościć Ciebie u mnie!Ale i ja będę tu zaglądać, bo interesująco prowadzisz stronę!Tymczasem pozdrawiam i dobrych majowych dni życzę!
OdpowiedzUsuńLubię klimat Twojej kawiarenki.Mam sentyment do staroci lubię czytać Twój blog.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie świata bez książek (papierowych). :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za mile odwiedziny.
OdpowiedzUsuńMiły retro post. Stare rzeczy mają swoją duszę i swój czar. Ostatnio przeglądałam mojej mamy albumy i tam miała bardzo dużo starych fotografii, najbardziej podobała mi się fotografia rodziny mojej babci, gdy ta była niespełna 15-letnią dziewczynką(chyba z początku XX wieku.)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMają niepowtarzalny urok takie stare przedmioty... Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńWitaj! Pięknie tutaj u Ciebie, bardzo się cieszę, że napisałaś kilka słów u mnie, dzięki temu ja mogłam trafić tutaj!
OdpowiedzUsuńRetro klimaty są mi bardzo bliskie, stara szkoła nigdy nie przemija i ma niesamowity urok!
Serdecznie pozdrawiam!
Kurcze! jak milo spotkać ziomka z Kaszub. Ja wychowałam się dosłownie za lasem, w Lipuszu. Pozdrawiam, będę zaglądać. Coś mi się zdaje, że będzie mokro... bo łza w oku się kręci i ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuń;)
Lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńManiacko zbieram ładne, stare przedmioty, nie mam serca się ich pozbywać...
Pamiętam takie pieniądze - czasy ze słynną 5 złotówką :))
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie przypadkiem i będę zaglądała :P
Pięknie tu u Ciebie :)
Bardzo uroczo:)Moje klimaty.trafiłam tu przypadkiem, ale chętnie zajrzę ponownie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStare gazety:) Ile wspomnień z dzieciństwa w nich zamkniętych:) Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzas zamknięty w starych rzeczach dalej płynie :) i to ze zdwojoną energią . Piękne przedmioty ...z duszą i szlachetną patyną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
ale ładnie dobrane
OdpowiedzUsuńWszystko, co stare ma duszę i swoją historię :) Dlatego zazdroszczę (oczywiście pozytywnie ;)) osobom, które mają dostęp do jakiegoś stryszku w domu, bo tam można znaleźć prawdziwe skarby przeszłości :)
OdpowiedzUsuńkocham stare fotografie.... pieknie tu u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńKsiążki są magiczne, właściwie nie tylko stare. Moment, kiedy wchodzi się do biblioteki, zwłaszcza takiej klimatycznej z bibliotekarką, która zna wszystkie sekrety zawarte na kartkach książek i chwila kiedy przemierza się wąskie korytarzyki tworzone przez regały, przesuwając ręka po grzbietach, trafiając na książkę, która właściwie sama nas wybiera - jest jedną z tych chwil, które sprawiają ogromną przyjemność. Myślę, że mimo wszystko dla bardzo wielu osób dotyk i zapach kartek wciąż pozostaje małym rytuałem i wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię stare fotografie, mam kilka rodzinnych , są bardzo cenne i wiszą na honorowym miejscu. Wybieram się na wakacje, więc już poczyniłam książkowe zakupy pozdrawiam
OdpowiedzUsuń