Witam! Mam na imię Jola. Mieszkam w Wejherowie (Kaszuby). Kocham ludzi i tradycję może dlatego, że wakacje spędzałam przeważnie we wsi Loryniec (Wdzydze Kiszewskie). Przez wszystkie lata dojrzewania towarzyszyła mi domowa atmosfera, drewniane wnętrza, rodzinne spotkania i smakołyki. Wspominam to jako dobre czasy - dlatego też przedsięwzięcie które zaplanowałam ma oddawać tamte "klimaty". Chcę się nimi podzielić z innymi - czyli z Wami.
Zapraszam wszystkich czytelników wraz z rodziną i znajomymi do śledzenia bloga, a w dniu otwarcia "Dobrych Czasów" na filiżankę dobrej kawy oraz skosztowanie domowego ciasta :).
Ciekawy pomysł na chwilę relaksu mam nadzieję, że będzie tak miło jak u mojej mamy podczas wolnych chwil po ciężkiej pracy smakując swojskie jadło wypiekane w piecu które wyrabiane było własnoręcznie, wnioskuje to po przepisach które są przedstawiane i myślę, że będzie to nasze Kaszubskie jadło na które będę przychodził zapewne dość często. Życzę aby udało się otworzyć ten Kub jak najszybciej by zadowalać wspomnieniami i pyszną przekąską większe grono klientów nie tylko z Wejherowa ale i z okolic. Jestem ciekawy jak będzie wyglądać Pani Klub po otwarciu. Trzymam kciuki pozdrawiam bardzo serdecznie przyszły klient.
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze widzę? Poznaję ten lokal to niedaleko mnie. Fajny był tam sklep i super sprzedawczyni. Jeśli tą nową działalność będzie prowadziła Pani z taką samą pasją to będę stałym gościem i już cieszę się na spotkanie z Panią pozdrawiam Ania J.
OdpowiedzUsuńWitam, a czy będzie można wynająć ten lokal na rodziną imprezę i na ile osób, bo chętnie bym z takiej usługi skorzystał już w maju K.T.
OdpowiedzUsuńWitam. Bardzo serdecznie pozdrawiam. Jestem pod ogromnym wrażeniem tak wspaniałego pomysłu na biznes. Gratuluje pomysłu i trzymam kciuki. Pomyślności. Mirka. Sorki za błędy ,ale to jest mój pierwszy raz.
OdpowiedzUsuń